Kongres MOVE 2025 – strategiczne spotkanie sektora e-mobility

Wstęp

Europejski przemysł motoryzacyjny przeżywa najgłębszy kryzys w swojej historii, stojąc w obliczu fundamentalnego dylematu: jak pogodzić ambitne cele zeroemisyjne z brutalnymi realiami rynkowymi. Marże poniżej 5% uniemożliwiają firmom finansowanie niezbędnych inwestycji w transformację technologiczną, co prowadzi do masowych zwolnień i bankructw – tylko w 2024 roku utracono 55 tysięcy miejsc pracy. W tym kluczowym momencie Kongres MOVE 2025 staje się platformą, gdzie decydenci, przedsiębiorcy i naukowcy wspólnie szukają rozwiązań mogących uratować konkurencyjność europejskiego sektora. To właśnie podczas tego wydarzenia kształtować się będą rekomendacje dla polskiej prezydencji w Radzie UE, które mogą zdeterminować przyszłość setek tysięcy miejsc pracy i tempo zielonej transformacji transportu.

Najważniejsze fakty

• Kryzys finansowy dostawców: Ponad 75% firm prognozuje marże poniżej 5%, co uniemożliwia finansowanie inwestycji w zeroemisyjne technologie
• Masowe zwolnienia i bankructwa: W 2024 roku utracono 55 tysięcy miejsc pracy, a 57% redukcji to efekt całkowitych zamknięć zakładów, a nie restrukturyzacji
• Spadające inwestycje strategiczne: Prognozy nakładów inwestycyjnych na lata 2025–2030 spadły o 22,3 miliarda euro względem zeszłorocznych szacunków
• Nierównomierny rozwój infrastruktury: W Polsce na jeden punkt ładowania przypada średnio 9 pojazdów elektrycznych, podczas gdy średnia UE wynosi 5

Kryzys sektora dostawców a przyszłość elektromobilności w Europie

Europejski przemysł motoryzacyjny, będący przez dekady filarem gospodarki, w 2025 roku mierzy się z najpoważniejszym kryzysem w swojej historii. Producenci części i podzespołów znaleźli się w pułapce między politycznymi ambicjami zeroemisyjności a brutalnymi realiami rynkowymi. Ponad 75% firm prognozuje marże poniżej 5%, co uniemożliwia finansowanie długoterminowych inwestycji niezbędnych dla transformacji. Eksperci CLEPA alarmują, że bez natychmiastowych zmian regulacyjnych i finansowego wsparcia, Europa może stracić zdolności produkcyjne budowane przez dziesięciolecia. Kluczowe staje się znalezienie równowagi między celami środowiskowymi a utrzymaniem konkurencyjności europejskiego przemysłu.

Bankructwa i zwolnienia w europejskim łańcuchu dostaw

Sektor dostawców odnotował drastyczne pogorszenie sytuacji – tylko w 2024 roku utracono 55 tysięcy miejsc pracy, a pierwszy kwartał 2025 przyniósł kolejne 10 tysięcy zwolnień. Najbardziej niepokoi fakt, że 57% tych redukcji to efekt bankructw i całkowitych zamknięć zakładów, a nie restrukturyzacji. Od stycznia 2025 działalność zakończyło co najmniej osiem fabryk, w tym symbol zielonej rewolucji – Northvolt. Nowe miejsca pracy w elektromobilności praktycznie nie powstają – w tym samym okresie utworzono zaledwie 500 nowych etatów. To pokazuje, że transformacja technologiczna nie rekompensuje strat w tradycyjnym przemyśle motoryzacyjnym.

Spadające inwestycje a realizacja celów transformacji

Najbardziej niepokojącym trendem jest drastyczne cięcie inwestycji strategicznych. Prognozy nakładów inwestycyjnych (CAPEX) na lata 2025–2030 spadły o 22,3 miliarda euro względem zeszłorocznych szacunków. Roczne inwestycje ustabilizują się na poziomie 35,6 mld euro, co oznacza redukcję o 4 miliardy w porównaniu z prognozami sprzed roku. Relacja nakładów do sprzedaży spadła z 13% w 2021 roku do zaledwie 10,4% obecnie.

Przemysł znajdujący się pod presją nie jest w stanie realizować ambicji Europy – mówi Benjamin Krieger z CLEPA.

Bez odwrócenia tego trendu realizacja celów Europejskiego Zielonego Ładu staje pod dużym znakiem zapytania.

Zanurz się w przyszłość transportu, odkrywając, jak Polsat będzie produkował autobusy wodorowe – to opowieść o innowacji napędzanej czystą energią.

Kongres MOVE 2025 – kluczowe forum dialogu branżowego

W obliczu głębokich przemian sektora motoryzacyjnego, Kongres MOVE 2025 staje się najważniejszym miejscem wymiany doświadczeń między przedstawicielami administracji, biznesu i nauki. To właśnie podczas tego wydarzenia będą kształtowane konkretne rekomendacje dla polityki przemysłowej Unii Europejskiej, szczególnie w kontekście polskiej prezydencji w Radzie UE. Eksperci podkreślają, że bez realnego dialogu między regulatorami a przemysłem transformacja w kierunku zeroemisyjności może doprowadzić do utraty setek tysięcy miejsc pracy i osłabienia konkurencyjności europejskiej gospodarki. Kongres będzie platformą do wypracowania pragmatycznych rozwiązań łączących cele środowiskowe z utrzymaniem potencjału produkcyjnego.

Spotkanie liderów sektora e-mobility w Poznaniu

Poznań 24 kwietnia 2025 roku stanie się stolicą europejskiej elektromobilności, gromadząc kluczowych decydentów i innowatorów branży. Wśród uczestników znajdą się przedstawiciele największych koncernów motoryzacyjnych, dostawców technologii bateryjnych, operatorów infrastruktury ładowania oraz startupów rozwijających przełomowe rozwiązania.

To wyjątkowa okazja do nawiązania partnerskich relacji między firmami z różnych ogniw łańcucha wartości – podkreśla Krzysztof Burda z PIRE.

Spotkanie w Poznaniu pozwoli na bezpośrednie rozmowy o współpracy przy projektach badawczo-rozwojowych i inwestycjach w nowe moce produkcyjne.

Debata o konkurencyjności polskiego przemysłu motoryzacyjnego

Jednym z kluczowych wątków kongresu będzie analiza szans i zagrożeń dla polskich firm w globalnym wyścigu technologicznym. Polska, jako ósmy największy producent części motoryzacyjnych w UE, musi znaleźć odpowiedź na wyzwania związane z nadprodukcją, rosnącymi kosztami energii i presją regulacyjną. Marże poniżej 5% uniemożliwiają finansowanie niezbędnych inwestycji w badania i rozwój – alarmują przedstawiciele sektora. Podczas debaty zostaną przedstawione konkretne rekomendacje dotyczące instrumentów wsparcia, w tym ulg podatkowych dla inwestycji w zielone technologie i programów dotacyjnych dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Przemyśl kierunek mobilności, zgłębiając temat obowiązkowych elektrycznych flot w UE i tego, co będzie dalej – to esej o przemianie europejskich dróg.

Wyzwania rozwoju elektromobilności w Polsce

Polski rynek elektromobilności dynamicznie rośnie – liczba zarejestrowanych aut elektrycznych przekroczyła już 100 tysięcy – ale równocześnie mierzy się z poważnymi barierami systemowymi. Kluczowym problemem jest synchronizacja tempa transformacji z realnymi możliwościami przemysłu i infrastruktury. Podczas gdy Unia Europejska wyznacza ambitne cele klimatyczne, polskie firmy zmagają się z wysokimi kosztami energii, brakiem wykwalifikowanej kadry i niedostatecznym wsparciem inwestycyjnym. Bez strategicznego podejścia do tych wyzwań, istnieje realne ryzyko, że Polska stanie przed dylematem: realizacja celów środowiskowych za cenę utraty konkurencyjności gospodarczej.

Ograniczona dostępność pojazdów i infrastruktury ładowania

Jednym z największych hamulców rozwoju rynku EV w Polsce pozostaje ograniczona dostępność zarówno pojazdów, jak i infrastruktury ładowania. Pomimo rosnącej liczby modeli oferowanych przez producentów, czas oczekiwania na nowy samochód elektryczny wciąż wynosi średnio 6-9 miesięcy, a w przypadku popularnych modeli nawet ponad rok. Problem dotyczy szczególnie segmentu aut przystępnych cenowo, gdzie podaż nie nadąża za popytem. Równocześnie infrastruktura ładowania rozwija się nierównomiernie – podczas gdy duże aglomeracje mają względnie dobre pokrycie, obszary wiejskie i mniejsze miasta wciąż borykają się z brakiem publicznych stacji. Na jeden punkt ładowania przypada średnio 9 pojazdów elektrycznych, co stanowi jeden z najgorszych wskaźników w Unii Europejskiej.

Potrzeba rozbudowy sieci ładowania i zwiększenia inwestycji

Dynamiczny rozwój elektromobilności w Polsce wymaga natychmiastowego przyspieszenia inwestycji w infrastrukturę ładowania. Obecnie funkcjonuje około 12 tysięcy publicznych punktów ładowania, podczas aby sprostać celom na 2030 rok potrzebujemy minimum 150 tysięcy stanowisk. Szczególnie pilna jest rozbudowa szybkich ładowarek DC przy głównych ciągach komunikacyjnych i w średnich miastach. Inwestycje te napotykają jednak na bariery administracyjne – proces uzyskania pozwoleń na budowę stacji trwa średnio 12-18 miesięcy, a brak jednolitych standardów technicznych utrudnia interoperacyjność systemów. Bez uproszczenia procedur i zwiększenia publicznego wsparcia finansowego, Polska nie zrealizuje swoich ambitnych planów rozwoju zeroemisyjnego transportu.

Odkryj ostoję natychmiastowych rozwiązań, poznając usługi Lombardu 24h w Warszawie oferującego szybką gotówkę o każdej porze – to przewodnik po finansowym oddechu w stolicy.

Strategiczne cele Kongresu MOVE 2025

Kongres MOVE 2025 nie jest kolejną konferencją branżową – to strategiczne forum, które ma realny wpływ na kształtowanie przyszłości europejskiej elektromobilności. W obliczu głębokiego kryzysu sektora dostawców i wyzwań transformacyjnych, cele wydarzenia koncentrują się na wypracowaniu praktycznych rozwiązań łączących ambicje klimatyczne z utrzymaniem konkurencyjności przemysłu. Podczas spotkania liderzy branży będą dyskutować o realnych mechanizmach wsparcia inwestycji, dostosowaniu regulacji do rynkowych realiów oraz budowaniu mostów między tradycyjnym przemysłem motoryzacyjnym a nowoczesnymi technologiami. To właśnie tutaj zapadną kluczowe decyzje, które określą kierunek rozwoju sektora na najbliższe lata.

Wymiana doświadczeń i promocja najlepszych praktyk

Podstawowym celem kongresu jest stworzenie przestrzeni do autentycznej wymiany know-how między uczestnikami z różnych segmentów rynku. W przeciwieństwie do wielu eventów, gdzie dominują wystąpienia marketingowe, MOVE 2025 stawia na merytoryczne case studies i dzielenie się realnymi doświadczeniami – zarówno sukcesami, jak i porażkami. Uczestnicy będą mieli okazję poznać sprawdzone modele biznesowe wdrażane przez liderów rynku, innowacyjne rozwiązania technologiczne oraz strategie radzenia sobie z wyzwaniami operacyjnymi.

Tylko poprzez otwartą wymianę doświadczeń możemy uniknąć powielania błędów i przyspieszyć transformację – podkreślają organizatorzy.

Szczególny nacisk położony zostanie na praktyczne aspekty współpracy w łańcuchu dostaw oraz budowanie partnerstw między dużymi koncernami a mniejszymi dostawcami technologii.

Przyspieszenie transformacji regionu Europy Środkowo-Wschodniej

Region Europy Środkowo-Wschodniej odgrywa kluczową rolę w europejskim przemyśle motoryzacyjnym, ale równocześnie mierzy się z unikalnymi wyzwaniami transformacyjnymi. Kongres MOVE 2025 ma na celu stworzenie spójnej strategii rozwoju dla całego regionu, uwzględniającej specyfikę lokalnych rynków i możliwości produkcyjnych. W centrum dyskusji znajdą się kwestie synchronizacji polityk przemysłowych, koordynacji inwestycji w infrastrukturę ładowania oraz rozwoju kompetencji kadrowych niezbędnych dla zeroemisyjnego transportu. Bez skoordynowanych działań na poziomie regionalnym, transformacja może pogłębić istniejące dysproporcje rozwojowe między poszczególnymi krajami. Dlatego tak ważne jest wypracowanie wspólnego stanowiska przedstawicieli rządów, przemysłu i instytucji finansowych wobec wyzwań stojących przed sektorem.

Polska prezydencja w Radzie UE a sektor motoryzacyjny

Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej przychodzi w kluczowym momencie dla europejskiej motoryzacji. To szansa na realny wpływ na kształt unijnych regulacji i wypracowanie rozwiązań, które pogodzą cele klimatyczne z utrzymaniem konkurencyjności przemysłu. W obliczu kryzysu dostawców i masowych zwolnień, polscy decydenci mają możliwość przeforsowania bardziej zrównoważonego podejścia do transformacji. To właśnie podczas naszej prezydencji zapadną decyzje, które zdeterminują przyszłość setek tysięcy miejsc pracy w europejskim sektorze motoryzacyjnym. Kongres MOVE 2025 stanie się platformą do wypracowania konkretnych postulatów i rekomendacji dla polskiego przewodnictwa w Radzie UE.

Szansa na poprawę warunków konkurencyjności

Polska prezydencja daje unikalną okazję do zaproponowania realnych mechanizmów wsparcia dla europejskich producentów części i podzespołów. Kluczowe będzie wprowadzenie instrumentów finansowych, które pozwolą firmom utrzymać marże na poziomie umożliwiającym inwestycje w zielone technologie.

Bez przyspieszenia inwestycji w badania i rozwój, Europa straci zdolność konkurowania z globalnymi graczami – alarmują eksperci CLEPA.

Podczas prezydencji Polska może zaproponować:

• Ulgi podatkowe dla firm inwestujących w zeroemisyjne technologie
• Programy dotacyjne dla MŚP przechodzących transformację
• Uproszczenie procedur udzielania pomocy publicznej
• Wsparcie dla projektów badawczo-rozwojowych w sektorze bateryjnym

Te działania mogą odwrócić niepokojący trend spadku inwestycji, który zagraża realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu.

Wpływ prezydencji na rozwój elektromobilności

Polskie przewodnictwo w Radzie UE bezpośrednio przełoży się na tempo rozwoju elektromobilności w całej Europie. To właśnie w tym okresie negocjowane będą kluczowe rozporządzenia dotyczące infrastruktury ładowania, standardów technicznych dla pojazdów zeroemisyjnych oraz zasad finansowania transformacji transportu. Polska ma szansę przeforsować rozwiązania uwzględniające specyfikę rynków Europy Środkowo-Wschodniej, które często borykają się z większymi wyzwaniami w zakresie rozwoju infrastruktury i dostępu do technologii. Dzięki prezydencji możemy zapewnić, że unijne regulacje nie pogłębią istniejących dysproporcji rozwojowych między poszczególnymi regionami.

Transformacja zeroemisyjna w transporcie ciężkim

Transport ciężki stoi przed największym wyzwaniem transformacyjnym w całym sektorze motoryzacyjnym. Podczas gdy samochody osobowe stopniowo przechodzą na napędy elektryczne, ciężarówki, autobusy i maszyny budowlane wymagają zupełnie innych rozwiązań technologicznych i infrastrukturalnych. Problemem nie jest tylko sam napęd, ale także masa baterii, czas ładowania i zasięg, które w transporcie towarowym mają kluczowe znaczenie ekonomiczne. Bez sprawnej transformacji tego segmentu, cele dekarbonizacji transportu staną pod znakiem zapytania, ponieważ ciężki transport odpowiada za ponad 25% emisji CO2 z całego sektora.

Dekarbonizacja jako kluczowy temat kongresu

Podczas Kongresu MOVE 2025 dekarbonizacja transportu ciężkiego zajmie centralne miejsce w agendzie dyskusyjnej. Eksperci będą analizować realne ścieżki redukcji emisji w oparciu o dostępne technologie: od elektrycznych ciężarówek przez wodór po biopaliwa drugiej generacji. Kluczowe będzie znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak pogodzić wymagania środowiskowe z ekonomią przewozów – zwłaszcza że koszt zakupu zeroemisyjnej ciężarówki jest obecnie 2-3 razy wyższy niż tradycyjnego diesla. Bez systemowego wsparcia i klarownych regulacji, operatorzy flot nie będą mogli pozwolić sobie na tak kosztowną transformację.

Wyzwania wdrażania przepisów AFIR

Rozporządzenie AFIR (Alternative Fuels Infrastructure Regulation) nakłada na państwa członkowskie UE obowiązek budowy infrastruktury dla zeroemisyjnych ciężarówek. Do 2030 roku wzdłuż głównych dróg TEN-T musi powstać sieć stacji ładowania o mocy co najmniej 1,4 kW na każde zarejestrowane BEV ciężarówki oraz stacje wodoru co 200 km. Realizacja tych wymogów napotyka na poważne bariery: wysokie koszty inwestycyjne (nawet 2-3 mln euro za stację), długie procedury administracyjne oraz problemy z przyłączami energetycznymi. Polska jako kraj tranzytowy musi szczególnie szybko rozwiązać te kwestie, aby nie stać się wąskim gardłem europejskiego transportu.

Innowacje technologiczne w sektorze bateryjnym

Technologie bateryjne przechodzą prawdziwą rewolucję, która decyduje o przyszłości całej elektromobilności. Podczas gdy Europa zmaga się z kryzysem producentów części, sektor bateryjny dynamicznie rozwija rozwiązania zwiększające gęstość energii, skracające czas ładowania i poprawiające bezpieczeństwo. Nowe chemie katodowe oparte na krzemie i litowo-metalowych anodach pozwalają osiągać pojemności przekraczające 400 Wh/kg, co radykalnie wydłuża zasięgi pojazdów. Równolegle trwają prace nad technologiami baterii półstałych i stałoelektrolitowych, które eliminują ryzyko pożaru i pozwalają ładować do 80% pojemności w zaledwie 10 minut. To właśnie te innowacje będą kluczowe dla obniżenia cen EV i upowszechnienia zeroemisyjnego transportu.

Perspektywy rozwoju produkcji baterii w Polsce

Polska ma szansę stać się ważnym graczem w europejskim łańcuchu dostaw baterii, ale wymaga to strategicznych inwestycji i klarownej polityki przemysłowej. Obecnie działają u nas zakłady produkcyjne ogniw i modułów, które zatrudniają ponad 5000 osób i generują przychody przekraczające 2 miliardy euro rocznie. Kluczowym wyzwaniem jest budowa kompletnego ekosystemu – od wydobycia surowców przez recykling po zaawansowane badania. Polskie firmy mogą specjalizować się w niszowych segmentach, jak produkcja separatorów, elektrolitów czy systemów BMS. Bez wsparcia dla lokalnych dostawców i koordynacji inwestycji, ryzykujemy jednak, że nasz kraj pozostanie jedynie montownią dla zagranicznych technologii.

Nowe technologie w obszarze magazynowania energii

Magazynowanie energii wykracza daleko poza tradycyjne ogniwa litowo-jonowe. Najnowsze rozwiązania obejmują baterie przepływowe, superkondensatory i technologie grawitacyjne, które oferują unikalne advantages dla różnych zastosowań. Baterie sodowo-jonowe, pozbawione rzadkich metali, stają się realną alternatywą dla magazynowania stacjonarnego, obniżając koszty nawet o 40%. Równocześnie rozwija się segment high-power charging systems łączących ultra-szybkie ładowanie z buforowaniem energii, co pozwala uniknąć przeciążeń sieci. Te technologie nie tylko przyspieszają adopcję EV, ale także stabilizują cały system energetyczny, umożliwiając integrację odnawialnych źródeł energii.

Edukacja i przygotowanie kadr dla elektromobilności

Transformacja sektora motoryzacyjnego wymaga nie tylko zmian technologicznych, ale przede wszystkim kompleksowego przygotowania kadr zdolnych sprostać wyzwaniom zeroemisyjnej przyszłości. Obecny kryzys dostawców pokazuje, że bez odpowiednich kompetencji technicznych i menedżerskich, nawet najbardziej zaawansowane technologie nie zapewnią sukcesu rynkowego. Polskie firmy potrzebują specjalistów potrafiących projektować systemy bateryjne, zarządzać infrastrukturą ładowania i wdrażać cyfrowe rozwiązania w zarządzaniu flotami. Inwestycje w edukację są równie ważne jak inwestycje w nowe moce produkcyjne – bez nich nie uda się zrealizować ambitnych celów transformacji energetycznej transportu.

Kształcenie przyszłych specjalistów branży

Polskie uczelnie techniczne już teraz intensyfikują programy kształcenia w obszarze elektromobilności, ale wciąż istnieje znacząca luka między teorią a praktycznymi umiejętnościami wymaganymi przez rynek. Nowoczesne laboratoria i warsztaty wyposażone w rzeczywiste komponenty pojazdów elektrycznych stają się koniecznością, a nie luksusem. Firmy partnerskie dostarczają najnowsze podzespoły do celów edukacyjnych, pozwalając studentom pracować na tym samym sprzęcie, który później znajdą w profesjonalnych warsztatach. Programy studiów łączą zagadnienia mechaniki, elektroniki i programowania, tworząc multidyscyplinarnych inżynierów gotowych na wyzwania rynku pracy. Praktyki w renomowanych przedsiębiorstwach sektora e-mobility stanowią integralną część procesu edukacji, gwarantując płynne przejście z sali wykładowej do rzeczywistych zadań produkcyjnych i serwisowych.

Programy rozwojowe i współpraca z sektorem nauki

Zaawansowane programy rozwojowe tworzone we współpracy z ośrodkami naukowymi pozwalają na ciągłe podnoszenie kompetencji już pracujących specjalistów. Firmy inwestują w specjalistyczne certyfikacje techniczne, szkolenia z diagnostyki wysokonapięciowych układów pojazdów elektrycznych oraz kursy zarządzania cyklem życia baterii. Wspólne projekty badawczo-rozwojowe między przedsiębiorstwami a politechnikami owocują innowacyjnymi rozwiązaniami w zakresie magazynowania energii, ładowania ultrafast oraz recyklingu materiałów bateryjnych. Platformy wymiany wiedzy takie jak kongresy branżowe i specjalistyczne warsztaty umożliwiają transfer najlepszych praktyk i aktualizację wiedzy w dynamicznie zmieniającym się środowisku technologicznym. Dzięki tej synergii polski sektor e-mobility zyskuje konkurencyjność na arenie międzynarodowej.

Partnerstwo administracji, biznesu i nauki

Skuteczna transformacja sektora motoryzacyjnego wymaga ścisłej współpracy trzech kluczowych środowisk: administracji publicznej, biznesu i świata nauki. Tylko połączenie regulacyjnych kompetencji rządu, praktycznego know-how przedsiębiorców i innowacyjnego potencjału uczelni tworzy warunki dla rzeczywistych zmian. Polska prezydencja w Radzie UE stanowi wyjątkową okazję do wypracowania modelu współpracy, który uwzględni specyfikę europejskiego przemysłu motoryzacyjnego. Bez takiego partnerstwa nawet najlepsze regulacje pozostaną martwymi zapisami, a inwestycje w zielone technologie nie przyniosą spodziewanych efektów rynkowych.

Wspólne działania na rzecz zielonej transformacji

Wspólne inicjatywy administracji, biznesu i nauki koncentrują się na czterech kluczowych obszarach: rozwoju infrastruktury ładowania, wsparciu dla lokalnych dostawców komponentów, tworzeniu programów edukacyjnych oraz ułatwieniach inwestycyjnych. Przykładem skutecznego partnerstwa jest program budowy stacji ładowania wzdłuż głównych korytarzy transportowych, gdzie samorządy zapewniają tereny, firmy energetyczne dostarczają technologie, a uczelnie opracowują optymalne modele zarządzania energią. Równolegle trwają prace nad standaryzacją connectorów i systemów płatności, co eliminuje jedną z głównych barier dla użytkowników EV. Takie kompleksowe podejście pozwala uniknąć sytuacji, gdzie poszczególne elementy ekosystemu rozwijają się w różnym tempie, tworząc wąskie gardła dla całej transformacji.

Rola partnerów merytorycznych kongresu

Partnerzy merytoryczni Kongresu MOVE – Polska Izba Rozwoju Elektromobilności i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego – pełnią kluczową rolę w kształtowaniu agendy wydarzenia i zapewnieniu merytorycznej wartości dyskusji. Ich doświadczenie w reprezentowaniu interesów branży oraz głęboka znajomość rynkowych realiów pozwalają na formułowanie konkretnych, możliwych do wdrożenia postulatów. PIRE koncentruje się na stworzeniu optymalnych warunków dla rozwoju zeroemisyjnego transportu, podczas gdy PZPM zabiega o zachowanie konkurencyjności polskich producentów w globalnym łańcuchu dostaw. Dzięki tej synergii Kongres MOVE staje się platformą, gdzie ambitne cele środowiskowe spotykają się z gospodarczą pragmatyką, tworząc przestrzeń dla wypracowania realnych rozwiązań.

Wnioski

Europejski sektor motoryzacyjny stoi w obliczu najpoważniejszego kryzysu w swojej historii, gdzie ponad 75% firm prognozuje marże poniżej 5%, uniemożliwiające finansowanie transformacji. Masowe bankructwa i zwolnienia – 55 tysięcy miejsc pracy utraconych w 2024 roku i kolejne 10 tysięcy w pierwszym kwartale 2025 – pokazują, że transformacja technologiczna nie rekompensuje strat w tradycyjnym przemyśle. Drastyczne cięcia inwestycji, sięgające 22,3 miliarda euro, zagrażają realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu.

Kongres MOVE 2025 w Poznaniu staje się kluczową platformą dialogu między administracją, biznesem i nauką, mającą realny wpływ na przyszłość elektromobilności. W kontekście polskiej prezydencji w Radzie UE, wydarzenie to może kształtować rozwiązania łączące cele środowiskowe z utrzymaniem konkurencyjności przemysłu. Polska ma szansę przeforsować mechanizmy wsparcia, takie jak ulgi podatkowe czy programy dotacyjne dla MŚP, które odwrócą trend spadku inwestycji.

Transformacja sektora wymaga pilnych działań w obszarze infrastruktury ładowania, rozwoju kadr i innowacji technologicznych. Bez synchronizacji tempa transformacji z realnymi możliwościami przemysłu, Europa ryzykuje utratę zdolności produkcyjnych i setek tysięcy miejsc pracy. Partnerstwo administracji, biznesu i nauki jest niezbędne do wypracowania praktycznych rozwiązań, które zapewnią zarówno zeroemisyjność, jak i gospodarczą konkurencyjność.

Najczęściej zadawane pytania

Dlaczego europejski sektor dostawców części motoryzacyjnych jest w kryzysie?
Firmy znalazły się w pułapce między politycznymi ambicjami zeroemisyjności a realiami rynkowymi. Marże poniżej 5% uniemożliwiają finansowanie inwestycji niezbędnych do transformacji, prowadząc do bankructw i masowych zwolnień.

Jak Kongres MOVE 2025 może wpłynąć na przyszłość elektromobilności?
Kongres jest strategicznym forum, gdzie kształtowane są konkretne rekomendacje dla unijnej polityki przemysłowej. To miejsce autentycznej wymiany doświadczeń między decydentami, biznesem i nauką, które może wypracować rozwiązania łączące cele środowiskowe z utrzymaniem konkurencyjności.

Jakie szanse dla polskiego przemysłu stwarza prezydencja w Radzie UE?
Polska może przeforsować mechanizmy wsparcia, takie jak ulgi podatkowe dla inwestycji w zielone technologie czy programy dotacyjne dla MŚP. To szansa na realny wpływ na unijne regulacje i zapewnienie, że nie pogłębią one dysproporcji między regionami.

Dlaczego transformacja transportu ciężkiego jest tak dużym wyzwaniem?
Ciężarówki, autobusy i maszyny budowlane wymagają innych rozwiązań niż samochody osobowe – problemem są masa baterii, czas ładowania i zasięg. Koszt zeroemisyjnej ciężarówki jest 2-3 razy wyższy niż tradycyjnego diesla, co bez systemowego wsparcia uniemożliwia transformację.

Jakie innowacje technologiczne są kluczowe dla rozwoju elektromobilności?
Rewolucja w technologiach bateryjnych,包括 nowe chemie katodowe oparte na krzemie i litowo-metalowych anodach, pozwala osiągać pojemności przekraczające 400 Wh/kg. Baterie półstałe i stałoelektrolitowe eliminują ryzyko pożaru i skracają czas ładowania do 10 minut.

Dlaczego przygotowanie kadr jest tak ważne dla transformacji sektora?
Bez odpowiednich kompetencji technicznych i menedżerskich, nawet najbardziej zaawansowane technologie nie zapewnią sukcesu. Inwestycje w edukację są równie ważne jak inwestycje w moce produkcyjne – potrzebni są specjaliści od systemów bateryjnych, infrastruktury ładowania i cyfrowych rozwiązań.